Rozgrzewający napój imbirowy

Od pierwszych zimnych jesiennych dni, aż do tych ciepłych wiosennych wypijam litry herbaty, najczęściej czarnej z cytryną, z malinami i lipą, czarnej z cytryną i miodem, a w największe mrozy z miodem i imbirem. Jednak muszę przyznać, że już w styczniu staje się to dość monotonne. Od teraz jeden przepis przerwał tę rutynę, bo herbatę mogę zmienić na napój imbirowy. Oprócz działania rozgrzewającego, ma dodatkowo cudowny cytrusowo-imbirowy zapach, i słodko-ostry smak... cóż trzeba go spróbować, żeby go pokochać... Przepis zaczerpnięty z pierwszego numeru magazynu KUKBUK. Polecam!

Czego potrzebujemy?

1 pomarańcza
1 cytryna
1 limonka
kawałek imbiru
4 goździki
laska cynamonu
4 duże łyżki miodu
700 ml wody

Jak to zrobić?

1. Cytrynę, pomarańczę i limonkę myjemy w gorącej wodzie, obieramy ze skórki i kroimy na kawałki.
2. Do dzbanka dodajemy miód, a później owoce, i wyciskamy z nich sok za pomocą widelca.

3. Imbir obieramy, trzemy na tarce o małych oczkach, a następnie dodajemy do dzbanka.
4. Wrzucamy także goździki i cynamon.

5. Wszystko zalewamy wrzącą wodą.

6. Odstawiamy na kilka minut.
7. Przed przelaniem do szklanek, pamiętajmy o tym, aby jeszcze raz przemieszać napój.

8. Pijemy gorący.

¡Que aproveche!